Największa celebracja Chińskiego Nowego Roku
– Roku Węża poza Azją! Londyn, Trafalgar Square!
Biegające między ludźmi smoki, lampiony, tradycyjne chińskie stroje,
stragany z chińskimi przekąskami, zapachy, kolory, emocje! Tak właśnie to sobie wyobrażałam, zupełnie
inaczej niż organizatorzy zabawy w stolicy Anglii. No może nie zupełnie inaczej
– lampiony były. No i stragany z papierowymi smokami i chińskimi sosami (
cztery buteleczki za 4 funty! Cóż za okazja! ). Nie mogę pominąć również stoisk
sieci telefonicznych, wiecie, że do Chin można dzwonić po 20p za minutę? Nie
chcę robić publicznej reklamy, ale jeśli ktoś chce to mogę podać nazwę sieci
telefonicznej (przydźwigałam nawet ulotkę – po chińsku, ale co tam), pewnie
wszyscy mamy ‘kogoś’ w Chinach, prawda?
Żebym jeszcze bardziej czuła się
zawiedziona, ktoś, tam na górze, odpowiedzialny za pogodę zesłał deszcz. Niby
nie powinno mnie to dziwić ale myślałam, że utrzymam moją dobrą passę ‘ jak jadę do Londynu – jest piękna/ ładna
pogoda”. Czyli zamiast kolorowych Chin miałam szaro-buro-mokrą Anglię z równie
mokrymi lampionami. Cud, miód i orzeszki ( fajne powiedzenie, chyba z czasów
gimnazjum M.?) .
Ale, żeby nie narzekać cały czas, muszę
powiedzieć, że chociaż posłuchałam języka chińskiego. Chińczyków wprawdzie było
znacznie mniej niż turystów i anglików ale byli zauważalni (ciekawe dlaczego?)
i słyszalni też.
Ogólnie nie było źle ale spodziewałam się,
że będzie lepiej. Chyba naprawdę muszę (
i chcę) pojechać do Chin, bo żadne europejskie, i podejrzewam że amerykańskie
też, Chinatown nie zastąpi tej prawdziwie azjatyckiej atmosfery.
W Maidstone za to smoki były.
A
na koniec :
KUNG HEI FAT
CHOI !!!!
XOXO
cód miód i orzeszki, taaaak, to powiedzenie z gimnazjum :D kolejny exstra cytat by Megan :p szkoda że tak słabo wypadło to całe noworoczne przedsięwzięcie, ale teraz przynajmniej masz kolejny powód żeby zbierać hajs na podróż do Chin, więc postarajmy się widzieć jakies plusy w tym wszystkim :p Bu$kA :*
OdpowiedzUsuńSmoki smoki ale smażone babany to w chińskich restauracjach smakują cudnie ;)
OdpowiedzUsuń